Rok 2024 był dla mnie czasem refleksji nad wartością zdrowia, zarówno mojego, jak i mojego ukochanego konia, Beliny. Zaczynając od słów Jana Kochanowskiego:
Ślachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Mogę śmiało powiedzieć, że ten cytat idealnie oddaje moje przemyślenia z minionego roku.
W 2024 roku doświadczyłam problemów zdrowotnych, zarówno fizycznych, jak i psychicznych. Po intensywnym okresie stresu związanego z rozstaniem z firmą, dla której pracowałam i wieloma zawodowymi napięciami, musiałam zmierzyć się z konsekwencjami. To trudne doświadczenie nauczyło mnie, że troska o zdrowie psychiczne jest równie ważna, jak dbanie o ciało. Zachęcam wszystkich, którzy czują się przeciążeni, by nie wahali się szukać pomocy specjalistów. Uwierzcie, że Wasz stan również ma odzwierciedlenie w jeździe konnej i zablokowana głowa nie pomaga w dalszym rozwoju.
Rok rozpoczęliśmy od problemów zdrowotnych Beliny a dokładnie nierówności, która nawróciła. Wiele nietrafionych wizyt weterynarzy lokalnych i finalna decyzja na jesień o diagnostyka w klinice w Poznaniu EquiVet Serwis pozwoliły nam wreszcie odkryć przyczynę problemów. Badanie scyntygrafii i inne procedury diagnostyczne przeprowadzone przez Doktora Macieja Przewoźnego pomogły postawić trafną diagnozę i wdrożyć leczenie. Ten proces jeszcze wydatniej pokazał, jak ogromną odpowiedzialnością jest posiadanie konia. Pamiętajcie, że to nie tylko przyjemność, ale również duże zobowiązanie finansowe i emocjonalne.
W grudniu zakończyłam prace nad moim największym przedsięwzięciem zawodowym – stroną internetową MartaBilewicz.pl, na której właśnie się znajdujesz :). Jest to przestrzeń, która łączy moje kanały social media i umożliwia kontakt z osobami oraz firmami, które chcą nawiązać współpracę. W 2025 roku zamierzam wzbogacić stronę o sklep internetowy, w którym znajdziecie kursy, e-booki i szkolenia. To krok ku realizacji mojego celu: dzielenia się wiedzą i doświadczeniem w sposób, który pomoże wam rozwijać się w wybranych obszarach.
Rok 2024 przyniósł mi niesamowite doświadczenia w pracy z innymi końmi. Do mojego zespołu dołączył Santana – 17-letni wałach po karierze sportowej – oraz Dobranocka, młody, energiczna kobyła która nauczył mnie wiele pokory i samej pracy z młodziakami. Każdy z tych koni wnosił coś nowego do mojego życia i pokazał, jak ważne jest dostosowanie się do indywidualnych potrzeb każdego zwierzęcia.
Miniony rok był pełen wyzwań, ale również lekcji, które pozwoliły mi stać się silniejszą i bardziej świadomą osobą. Jestem wdzięczna za każdą trudną chwilę, bo to one uczą nas najwięcej. Dziękuję za wasze wsparcie i wiadomości, które motywują mnie do dalszej pracy. Mam nadzieję, że ten wpis skłoni was do refleksji nad waszym zdrowiem, celami i marzeniami.
Na koniec życzę Ci zdrowia i energii na realizację planów w 2025 roku. Pamiętajcie, że każdy dzień jest niepowtarzalny, więc wykorzystajcie go najlepiej, jak potraficie. Trzymam za was kciuki i do zobaczenia.
Marta